Jeżeli do oprogramowania inżynierskiego można podpiąć własne procedury to NVIDIA udostępnia darmowy driver NVCC za pomocą którego można kompilować kod napisany w C. Można to robić z Visual Studio (od wersji 10) pod Windows lub używając gcc pod Linuxem.
Wówczas oprogramowanie optymalizuje się pod posiadaną kartę graficzną. Warto mieć kartę o CUDA capability większym niż 2.0 ze względu na obsługę typu double.Zobacz Komentarze Newsów
Czy ktoś z forum korzysta może z Elmera? Bardzo ciekawi mnie jak to działa. Bo z tego tutka wynika, że jest OK, a tymczasem ja próbowałem... bezskutecznieZobacz Komentarze Newsów
Narazie siedzę w Designinu w Catii, ale oprócz tego równolegle, dłubiąc sobie coś na boku, po godzinach - chce robić też przygotować się do robienia innych rzeczy.
Zainteresowałem się MES. By po ludzku podjeść do zagadnienia i powoli przypominać sobie rzeczy związane z MES'ami, wynalazłem sobie kurs, gdzie wykładane są podstawy analityczne, a póżniej rozwiązujemy przykłady na którymś z programów głownie Graitec i Robot.
Widzę jednak, że mam niemałe tyły jeśli chodzi o podstawy rozumienia całego zagadnienia, także na styku matmy i zagadnień inżynierskich.
O ile nie miałem specjalnych trudności z panowaniem nad rachunkiem rózniczkowym i całkowym, to np
1. Nie rozumiem np jak z pochodnej jednej wielkości fizycznej otrzymuje się drugą, jakby wyższego rzędu. Weżmy coś prostego z fizyki ds = V, a dV = a, czyli d (ds) = a. Jak to sie ma do ogolnych wzorów V= s/t i a = V/t?
Pewnie, nierozumienie powyższego mechanizmu utrudnia mi rozumienie kluczowych fragmentów wyprowadzeń teorii, którą wykładają na wyzej wymionym kursie wykłądowcy.
2. potrzeba jest Wam umiejętność wyprowdzania z teorii Kirchoffa-Love, M-R i Sandersa? Czy jak dostajecie jakis model do przeanalizowanie to zastanawiacie się jakiej teorii należy użyć by go policzyć? Czy np tak: spoko stosunek długości do grubości jest <10 więc stosujemy model 2d?
Jak w praktyce weryfikujecie poprawność wyniku obliczenia z komputera? Kartka, długopis, powyższe teorie i jazda?
3. Warunki brzegowe, a w szczególności ustalanie rodzaju podpór i blokowanie ruchu w jakiś kierunkach. Czy wybór konkretnego podparcia i blokowanie jego ruchu w którychś kierunkach (po to by go obliczyć w programie MES) uzależniony jest od tego jak ma realnie pracować analizowany model?
4. Pamiętam jak przewalając forum trafiłem na jeden z postów w którym "iotr" napisał, ze 90 % trudności w rozwiązywaniu modelu w MES to problem związany z siłami, które należy przyłożyć by właściwie policzyć model. To jestem cholernie daleko, bo dla mnie te pierwsze 10 % jest jeszcze niezrozumiałe.
No i 5-te moze troche osobiste i moze nawet mmetafizyczne:
Nie wiem, ale coś mnie ciągnie do tych MES'ów. To, ze bez przymuszonej woli zaglądam do zapomnianej i potraktowanej na studiach po macoszemu mechaniki i wytrzymałości materiałów i narażam się być może na smieszność zadawając takie oczywiste pytanie na forum.
5. Co Was najbardziej bawi w MES'ach. Jest jakis wyższego rzędu cel tego, ze się tym zajmujecie? Czy to po prostu robota, jak każda inna?
Do tego ostataniego skłoniły mnie głownie wypowiedzi "iotra", który jak odnoszę wrażenie "żyje" tymi MES'ami i chyba potrafiłby wciągnąć do słuchania jak dobry film;-).
Cześć ! Witamy w klubie!
Chętnie pomożemy, o ile sami pomocy nie będziemy potrzebować! Ale po kolei:
Ad1. Nie rozumiem pytania. A może pomyliłeś pochodne z wariacjami? Czy masz rachunek wariacyjny na tych Twoich zajęciach?
Ad2. Trochę tak trochę tak. Jasne, ze nie wyprowadzam sobie teori płyt cienkich za każdym razem gdy mam z nimi do czynienia, ale... ale muszę wiedzieć , że płyty to płaski stan naprężeń, że czysta teoria kirchoffa przewiduje tylko obciążenia poprzeczne itd... Oczywiście po pewnym czasie przeradza się to po prostu w intuicję wyrażoną tym Twoim drugim warunkiem...
Ad3. Muszą być spełnione prawa dynamiki Newtona (stąd równania równowagi muszą dawać zerowe sumy wszystkich sił), a z drugiej strony oczywiście chcemy by nasz model zachowywał się jak rzeczywisty obiekt, a więc odpowiedź brzmi: i, i!
Ad.4 Te 90% przychodzi wtedy gdy juz w 100% znasz podstawy! napisałem tak dla otrzeźwienia pewnych "gorących głów".
Ad5. Pracuję w branży od (aż wstyd się przyznać) 23 lat i powiem jedno: ani razu nie miałem takich samych obliczeń, zawsze jest coś nowego, coś ciekawego. No i najbardziej zawsze cieszy mnie gdy mogę powiedzieć : "To się synku połamie..." (oczywiście przed wykonaniem tej rzeczy). To chyba jest tak jak z fascynacją dziecka samolotem, przyznaję, że mnie zawsze pasjonowały te setki przełączników i światełek w kokpicie. A tu na biurku mam to samo- tysiące światełek i przełączników a ja wiem (mniej więcej) co kiedy przełączyć i mój samolot leciiiii...
Tak więc trochę cierpliwości a będzie dobrze!
Edytowane przez piotr dnia 05/20/2011 19:08
Ad1.
Moze zapytam inaczej. Jakś funkcję spełniają całki i pochodne w MES'ach, no oprócz tej skomplikowanej części (zagaadnienia nieliniowe) za której obliczenia bieze sie komputer.
Tak machnąłem ostanio materiał z czasów studenckich. I wiem jak za pomocą całki oznaczonej policzyć pole figury obróconej dokoła osi, albo jak policzyć pole obszaru znajdującego się miedzy wykresem funkcji, a osią, ale jak to sie ma do MES'ów i codziennej rzeczywistości inżyniera to juz nie wiem.
Ad2. Wiedza o takim stopniu ogólności, tz rozumienia jej, bez ciągłego pamiętania wzorów np. ze płyty to płaski stan naprężeń nabywa się skąd? To wynik Twojego wieloletniego doświdczenia?
Ad3. To weźmy jakis przyklad: Karmik dla ptaszków sobie stoi na metalowejj nózce. Karmik jest umieszczony z tyłu domu o szeregowej zabudowie. Kazdy z mieszkanców codziennie wychodzi przed swój dom i wrzuca do karmika jedzonko dla ptaszków, dlatego Karmik codziennie przesuwa się w szynie w lewą, albo prawą stronę.
Rozumiem, ze zeby właściwie zadać podpory do policzenia nózki tego karmika to mam w programie zablokować wszelkie możliwe ruchy tego naszego kramika za wyjątkiem ruchu, który wykonuje po szynie?
Dobrze kombinuje?
ad4.
Ok. Rozumiem
Ad5.
23 lata! Nieźle. A niby gdzies tam czytałem, ze nasze życie zawodowe zmierza w kierunku stylu amerykańskiego, gdzie wykonywany zawód zmienia się srednio 4 razy w ciągu życia, a tu proszę. Tobie Piotrze to chyba to nie grozi ;-)
A tak na marginesie to zawsze mnie urzekało w ludziach, którzy nieprzypadkowo wybrali miejsca w których pracują, ze potrafią z ogromem doświadczenia zachowywać taką pokorę "Chętnie pomożemy, o ile sami pomocy nie będziemy potrzebować" ;-))) - Rewelacja;-)
I do tego ten spokój...
Eh... Czemu ja nie mam w pobliżu takich ludzi, od których mogbym się uczyć. Nawet poobserwować i posłuchać ich podczas pracy. Ale dobra lecmy dalej.
Wiesz, nie jestem typem człowieka, który idzie idzie na łatwiznę, ale zdaje sobie sprawę, że część rzeczy, których uczy się na uczelniach/kursach jest po prostu nie potrzebna, a racji wydajności wymaganej przez pracodawcę na stanowisku pracy istnieje potrzeba uproszczeń.
I.
Interesuje mnie Piotrze taka rzecz. Jeśli Ty miałbyś przejść przez swoją drogą konstruktora/analityka MES i chciał się znaleźć w 25 % najlepszych specjalistów tego czym sie obecnie zajmujesz, nauką czego byś zajął w pierwszej kolejności, a co byś nie tracił czasu - by sprostać wymaganiom obecnego rynku?
II.
Jak Ty sie w ogole uczysz? Nie wiem, czytasz na początek 20 książek, robisz później 10 manuali programu na którym masz pracować. Jak wogole rozwiązujesz coś, co na pierwszy rzut oka wydaje się nie do rozwiązania. Cholera 23 lata w branży... Są w ogóle takie rzeczy? ;-)
Pzdr
Daniel
Edytowane przez r4n dnia 05/21/2011 11:33
Nie ma lamerskich pytań . Są tylko lamerskie odpowiedzi i.... weekend oczywista!
Jaką rolę pełnią całki? Olaboga taką sama jak mnożenie dzielenie i inne działania. Cały MES jest najłatwiej (i najczęściej tak się robi) zdefiniować w rachunku wariacyjnym a rachunek wariacyjny to nic innego jak pewna gałąź rachunku całkowego. Tak więc całki pełnia zasadniczą rolę. Oczywiście ich zastosowanie nie ogranicza się do podstaw teorii także sama materia, którą opisujemy w danym momencie dla konkretnej realizacji , któreś z teorii polowych często korzysta z całek (np. uśrednianie wartości wewnętrznych po grubości w teorii płyt czy tarcz...)
Ad 2 dzięki za docenienie ale to normalne. Jak coś stale robisz to po prostu o pewnych rzeczach pamiętasz bo na okrągło ich używasz
Ad 3.
Tu musimy sięgnąć do teorii. Jeżeli mówimy o STATYCE to oczywiście karmik jest nieruchomy, jeżeli jednak interesuje Cię DYNAMIKA to już niekoniecznie.
Ad I Zajrzałbym do listy produktów pracodawcy i spróbował określić charakter problemów, (które zawsze istnieją) i zaczął od nauki teorii tych problemów. Współczesne systemy MES są jak edytor tekstu: jak umiesz język polski to napiszesz w nich list. Jak umiesz teorię zagadnienia - policzysz MES'em. Oczywiście trochę upraszczając, bo niestety ale najważniejsze jest doświadczenie, czyli trochę czasu musi minąć. Takie podejście ma jednak tę zaletę, że potencjalny pracodawca powinien docenić u młodego inżyniera fakt, że wie o co chodzi w jego zakłądzie.
AdII
Nie, to absolutnie nieskuteczne! Trzeba wziąć konkretny problem i po prostu zacząć posuwając się krok po kroku do przodu (czasami w bok) Od jednej białej dziury w wiedzy do drugiej. Mówisz że nie wiesz jak się zabrać? To zwykle nieprawda zawsze jednak coś niecoś wiemy. Czasami kompletnie źle, ale to też dobre wyjście bo jak zaczniesz to robić źle, to bardzo szybko dojdziesz do ściany. PO prostu robisz pierwszy krok, potem drugi itd. Metoda: najpierw wchłonę wiedzę, a potem pójdzie jak z płatka, zawodzi w 100% przypadków - za wyjątkiem kolokwiów na studiach ;)
Dzięki za Twoje wskazówki dotyczące praktycznego skutecznego procesu nauczania w zagadanieniach konstrukcyjnych i analizy MES.
Dzięki też za wskazówki dotyczące sposobu patrzenia na potencjalnego pracodawcę i odpowiedniego podejścia do problemów tego pracodawcy.
Mam nadzieje, ze mój przyszły pracodawca, da mi na tyle luzu, ze oprócz moich obowiązków w pracy, będę miał po godzinach jeszcze czas na poznawanie analizy MES.
Odezwę się wtedy z konkretnymi problemami do rozwiązania.
Pzdr
r4n
Edytowane przez r4n dnia 05/23/2011 09:37
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
Bulix 26.01.2022 Witam, szukam osoby która ogarnia program FEMM.
damian14100 25.01.2022 Witam,
Czy znajduje się na forum osoba która ma doświadczenie w obliczeniach wytrzymałościowych wózków wagonowych ?
BE-FEA 31.03.2021 Nie pracuję w Deform, ale może coś podpowiem na zasadzie analogii do innych programów MES. Napisz jeśli nadal aktualne.
daniel8894 31.03.2021 Czy pomógłby ktoś w zrobieniu symulacji procesu skrawania w Deform 3 d
BE-FEA 09.03.2021 Postaram się pomóc, zapraszam do kontaktu jeśli nadal aktualne.
kinia22 09.03.2021 witam, potrzebuje kogoś kto pomoże w przygotowaniu projektu w programie COMSOL - przeplyw ciepła przez ośrodek porowaty!
BE-FEA 02.04.2020 Przerobiło mi jedną literę na emotkę. Chodzi o przycisk new thread
BE-FEA 02.04.2020 Żeby dodać nowy temat wystarczy wejść w odpowiedni dział i kliknąć mały przycisk "ew thread" po prawej stronie.
KrzywaOHIO 30.03.2020 Jak dodać nowy wątek na forum?
Konrad96 02.12.2019 Witam, czy jest tu ktoś kto dobrze zna się na programie Robot struktural i pomógłby mi zamodelować belkę żelbetową podobną do belki użytej w badaniu? Proszę o kontakt jeśli ktoś chciałby pomóc
Użytkownicy Online
iotr" napisał, ze 90 % trudności w rozwiązywaniu modelu w MES to problem związany z siłami, które należy przyłożyć by właściwie policzyć model. To jestem cholernie daleko, bo dla mnie te pierwsze 10 % jest jeszcze niezrozumiałe. 
ew thread" po prawej stronie.
