Autor |
dzwigar w skrzydle |
katemrok
Użytkownik
Postów: 6
Data rejestracji: 16.01.11 |
Dodane dnia 01/16/2011 21:45 |
|
|
Heja, mam pytanie, czy ktos sie orientuje jakiej grubosci przyjmuje sie dzwigary w skrzydle? sa jakies wytyczne, schemat obliczeniowy?
rozpietosc skrzydel 1500, szerokosc 400-800.
Ja bym dala z 30-40mm ale nie wiem czy nie przesadzam...a zapomnialam dodac ze to prosty plaski dzwigar  |
|
Autor |
RE: dzwigar w skrzydle |
piotr
Super Administrator
Postów: 1432
Data rejestracji: 17.05.07 |
Dodane dnia 01/16/2011 22:23 |
|
|
Zajrzyj:
http://www.pfmrc.eu/printview.php?t=1291&start=0&sid=bdc2720e11ff5603d3634efbdc5ba6b3
a na marginesie a jednostki i materiał? |
|
Autor |
RE: dzwigar w skrzydle |
katemrok
Użytkownik
Postów: 6
Data rejestracji: 16.01.11 |
Dodane dnia 01/17/2011 09:27 |
|
|
A no fakt...[mm], laminat :} |
|
Autor |
RE: dzwigar w skrzydle |
piotr
Super Administrator
Postów: 1432
Data rejestracji: 17.05.07 |
Dodane dnia 01/17/2011 18:20 |
|
|
Niestety z lotnictwem to mam wspólne tylko marzenia ;z
Ale ja bym zaczął oszacowanie od zakładanych obciążeń i przyjął, że dźwigar jest belką utwierdzoną (w kadłubie?) obciążona na końcach siłą.... no właśnie tu nie mam żadnego doświadczenia ale może maksymalnym ciężarem tego ustrojstwa (z jakimś współczynnikiem bezpieczeństwa) |
|
Autor |
RE: dzwigar w skrzydle |
dyku
Użytkownik
Postów: 124
Miejscowość: 3CITY
Data rejestracji: 13.05.08 |
Dodane dnia 01/17/2011 21:15 |
|
|
Isotonie jest to belka utwierdzona w kadłubie samolotu.
Obciążenie jest ciągłe na całej długości.
pozdr, |
|
Autor |
RE: dzwigar w skrzydle |
piotr
Super Administrator
Postów: 1432
Data rejestracji: 17.05.07 |
Dodane dnia 01/17/2011 22:19 |
|
|
Masz rację i jej (chyba) nie masz. Masz rację bo w sposób oczywisty w ten sposób skrzydło pracuje, ale ja widziałem testowanie skrzydła szybowca w ten sposób, że wieszano NA KOńCU skrzydła jakiś tam ciężar a poza tym mamy ograniczenie od góry.maksymalny moment gnący jest większy więc powinien "automatycznie" uwzględniać poprawkę "na dynamikę". |
|
Autor |
RE: dzwigar w skrzydle |
dyku
Użytkownik
Postów: 124
Miejscowość: 3CITY
Data rejestracji: 13.05.08 |
Dodane dnia 01/17/2011 23:12 |
|
|
[b]piotr napisał/a  /b]
Masz rację i jej (chyba) nie masz. Masz rację bo w sposób oczywisty w ten sposób skrzydło pracuje, ale ja widziałem testowanie skrzydła szybowca w ten sposób, że wieszano NA KOńCU skrzydła jakiś tam ciężar a poza tym mamy ograniczenie od góry.maksymalny moment gnący jest większy więc powinien "automatycznie" uwzględniać poprawkę "  a dynamikę".
Teraz jestem w kropce.
Chodzi o model obliczeniowy czy test na podstawie którego
określi się właściwości.
pozdr, |
|
Autor |
RE: dzwigar w skrzydle |
piotr
Super Administrator
Postów: 1432
Data rejestracji: 17.05.07 |
Dodane dnia 01/18/2011 17:28 |
|
|
Spokojnie. Zadanie brzmi: dobrać przekrój dźwigara, a więc co dać "na początek". Jeżeli nie ma się tzw wyczucia związanego z doświadczeniem. Myślę, że do tego moja metoda wystarczy bo inaczej pojawi się problem rozkładu obciążenia ciągłego na skrzydle. Oczywiście gdy będziemy dyskutować o metodzie weryfikacji dobranego wcześniej przekroju to jak najbardziej - obciążenie ciągłe, najlepiej wynikające z aerodynamiki. |
|
Autor |
RE: dzwigar w skrzydle |
dyku
Użytkownik
Postów: 124
Miejscowość: 3CITY
Data rejestracji: 13.05.08 |
Dodane dnia 01/18/2011 23:51 |
|
|
Czyli chcesz dać połowę masy samolotu na koniec skrzydła aby dało to podstawę do wyznaczenia przekrojów wstępnych.
Fajne podejście. Będę musiał to sprawdzić.
Ja myślałem o rozkłdzie ciągłym opartym na tej samej zasadzie.
Co do zginania skrzydła to wydaje mi się że był to test związany z jakością niż ze sprawdzeniem obliczeń co nie obniża wartości pomysłu.
Widziałem takie testy dla łopat turbin wiatrowych wykonanych z laminatu. To był niezły HARDCORE, nie cackali się z tym.
Testy miały charakter dynamiczny i statyczny.
pozdr, |
|
Autor |
RE: dzwigar w skrzydle |
katemrok
Użytkownik
Postów: 6
Data rejestracji: 16.01.11 |
Dodane dnia 01/19/2011 21:41 |
|
|
heja Panowie,
hm.. ja jeszcze raczkuje w MESie a z lotnictwem to juz w ogle :) ok przejdzmy do konkretów. Zgadza się, wstępnie biorę polowę masy, a dzwigar mocuje w skrzydle. No i właśnie moje pytanie pojawiło się bo po prostu nie mam wyczucia, doświadczenia.... dałam 30mm i się zastanawiałam czy nie będzie zbyt gruby dźwigar. Mniejsze przekroje nie przenosza obciazen.hmm i w dodatku maksymalne obciazenia i tak zawsze sa w tylniej czesci kadluba. Trzeba będzie pokombinować. Dzięki za zainteresowanie ;) |
|
Autor |
RE: dzwigar w skrzydle |
dyku
Użytkownik
Postów: 124
Miejscowość: 3CITY
Data rejestracji: 13.05.08 |
Dodane dnia 01/19/2011 23:48 |
|
|
Trudno mi się odnieść do 30 mm gdy nie znam masy stanowiącej obciążenie.
Czy to jest model samolotu? 1500 to mała wartość.
Chyba że przeznaczony jest dla wyjątkowo małych ludzi:)
pozdr, |
|
Autor |
RE: dzwigar w skrzydle |
katemrok
Użytkownik
Postów: 6
Data rejestracji: 16.01.11 |
Dodane dnia 01/21/2011 01:13 |
|
|
Fakt zle sie wyrazilam, 1500 to dla jedna skrzydla :D
Hmm to moze Panowie zastanowicie sie razem ze mna na glos, jesli chodzi o przeniesienie obciazen. Otoz mam strasznie zaduzy moment gnacy. No wiadomo zwiekszam przekroj dzwigara, ale ile mozna. Takze zadanie polega na zmniejszeniu Mg przy jednoczesnym zwiekszeniu ugiecia dzwigara. Oczywiscie zrobilam otwory, ale malo co to daje. Wiadomo mozna zastosowac inne dzwigary, ale najpierw chcialabym sie skupic na tym podstawowym przypadku. Takze wracajac do otworow to mialy one oslabic dzwigar, zwiekszyc ugiecie. Jednakze roznica jest znikoma, a zrobilam sporo otworow. Jak zmniejszam przekroj to naprezenia stanowczo przekraczaja graniczna wartosc a i ugiecie jest znikomo wieksze. Jesli w prostym przypadku nie wyjdzie to zmierze sie z ciekawszymi rozwiazaniami.
Takze jesli ktos cos moze zaproponowac to z checia przeczytam :) |
|
Autor |
RE: dzwigar w skrzydle |
Tomekk
Użytkownik
Postów: 242
Miejscowość: Norge
Data rejestracji: 01.10.09 |
Dodane dnia 01/21/2011 08:28 |
|
|
Wycinanie otworów w środniku wiązara aby zmniejszyć jego wskaźnik daje powiedzmy "słabe" rezultaty, raczej zmniejsz przekrój mocników. Z drugiej strony dziurawiąc środnik zmniejszasz "odporność" na ścinanie takiego wiązara.
pozdr
Tomek
-----------------------------
człowiekiem jestem ... |
|
Autor |
RE: dzwigar w skrzydle |
dyku
Użytkownik
Postów: 124
Miejscowość: 3CITY
Data rejestracji: 13.05.08 |
Dodane dnia 01/21/2011 09:08 |
|
|
www.zenithair.com/stolch701/7-construc.html
www.tpub.com/.../aviation/14014/css/14014_80.htm
To są stronki na których jest pokazane co nieco z konstrukcji skrzydła.
Mam taki pomysł, ale do sprawdzenia. Próbowałaś rozważać kratownicę zamiast pełnej belki. Takie rozwiązanie pozwoliłoby sprowadzić zagadnienie zginania i ścinania do zagadnienia rozciągania i ściskania.
Chyba że masz odgórnie nakaz zastosowania belki.
pozdr,
Edytowane przez dyku dnia 01/21/2011 09:25 |
|
Autor |
RE: dzwigar w skrzydle |
piotr
Super Administrator
Postów: 1432
Data rejestracji: 17.05.07 |
Dodane dnia 01/21/2011 12:06 |
|
|
O wytrzymałości na zginanie decyduje moment bezwładności przekroju a ten jest proporcjonalny do 3 potęgi wysokości. A więc najskuteczniejszą metodą zwiększenia wytrzymałości jest podnoszenie wysokości dźwigara kosztem grubości materiału z jakiego to wykonujemy, Trzeba to zrobić jednak tak aby nie wylać dziecka z kąpielą.Bo w pewnym momencie tego zwiększania wysokości (i cienkowacenia ścianek) natrafiamy na problem ze statecznością lokalną. |
|
Autor |
RE: dzwigar w skrzydle |
dyku
Użytkownik
Postów: 124
Miejscowość: 3CITY
Data rejestracji: 13.05.08 |
Dodane dnia 01/21/2011 14:24 |
|
|
katemrok napisał/a:
Heja, mam pytanie, czy ktos sie orientuje jakiej grubosci przyjmuje sie dzwigary w skrzydle? sa jakies wytyczne, schemat obliczeniowy?
rozpietosc skrzydel 1500, szerokosc 400-800.
Ja bym dala z 30-40mm ale nie wiem czy nie przesadzam...a zapomnialam dodac ze to prosty plaski dzwigar :D
Piotr słusznie zauważył co jest związane z geometrią przekroju.
Dlatego należałoby zacząć od ograniczeń konstrukcyjnych.
Jak jest masa pojazdu i ile jest miejsca na ten dźwigar?
Jakie są jego dopuszczalne wymiary-wysokość, szerokość, masa.....
pozdr,
|
|
Autor |
RE: dzwigar w skrzydle |
katemrok
Użytkownik
Postów: 6
Data rejestracji: 16.01.11 |
Dodane dnia 01/21/2011 17:40 |
|
|
Dzieki za zywa reakcje :)
Juz mowie dlogosc wynosi 1200mm, wysokosc 40-90mm.jak spojrzymy od strony krawedzi natarcia to mamy trapez.aaa no i trzeba odjac po 8mm na grubosc poszycia.
Oj tak wykorzystalabym, wysokosc dzwigara, jednakze nie moge sie bawic z poszyciem(odgornie narzucone) moge jak juz dolozyc kolejny dzwigar, badz zebra( rosna naprezenia :/ )
Najgorsze jest to ze poza odpowiednimi naprezeniami mam utrzymac ugiecie min 80mm. a takie otrzymalam gdy naprezenia byly rzedy 700Mpa.
Pewno trzeba bedzie pokombinowac z rodzajem dzwigara. Moze skrzynowy, badz rura?Ale to i tak malo co zmienia wyniki...gryh
Prosze o komentarz :)
Ogolne ograniczenia:geometria 1200X40(90), material |
|
Autor |
RE: dzwigar w skrzydle |
piotr
Super Administrator
Postów: 1432
Data rejestracji: 17.05.07 |
Dodane dnia 01/21/2011 18:30 |
|
|
Proszę pocienkowacić (spodabało mi się to słowo) środniki dźwigara (czyli to co łączy jego górną półkę z dolną, dla zachowania sztywności są potrzebne wzmocnienia środnika (beleczki co pewien dystans(lub w ogóle wykonać środnik jak ustrój kratowy) a grubowacić (po wysokości) i poszerzowić (też fajne słowa ) półkę górną i dolną tak aby spełnić wymagania. jeżeli masz miejsce na drugi dźwigar to ta procedura doprowadzi do sukcesu- choć może nie do lekkiej konstrukcji 
Edytowane przez piotr dnia 01/21/2011 18:30 |
|
Autor |
RE: dzwigar w skrzydle |
dyku
Użytkownik
Postów: 124
Miejscowość: 3CITY
Data rejestracji: 13.05.08 |
Dodane dnia 01/21/2011 19:22 |
|
|
Witam,
kratownicę już wymieniłem wcześniej, ale....... nadal nie ma obciążenia i nie wiemy co powoduje takie naprężenia:)
Trudno zaproponować coś konkretniejszego niż ogólne koncepcje jeśli
nie zna się obciążenia:)
Do wyboru masz:
-wiązar dwuteowy,
-wiązar skrzynkowy,
-kratownicę,
-skrzydło samonośne-tylko poszycie,
-inne (wszystko co ci przyjdzie do głowy i kombinacje powyższych)
pozdr,
|
|
Autor |
RE: dzwigar w skrzydle |
Tomekk
Użytkownik
Postów: 242
Miejscowość: Norge
Data rejestracji: 01.10.09 |
Dodane dnia 01/21/2011 20:01 |
|
|
[b]piotr napisał/a  /b]
...pocienkowacić ... grubowacić ... poszerzowić
Przepraszam za offtopic, ale SUPER są te słówka 
A wracając do tematu. Może łatwiej będzie nam (Wam) dyskutować widząc gdzie koleżanka uzyskała te 700MPa...
A z innej strony rozumiem, że skrzydło po "długości" powinno być giętkie. Ale profil skrzydła powinien być w miarę sztywny (chyba?) rozkład siły nośnej, laminarny przepływ i tym podobne " ierdoły"?
Czy tam aby na pewno powinno być minimalne ugięcie dźwigara?
pozdr
Tomek
-----------------------------
człowiekiem jestem ... |
|