Jeżeli do oprogramowania inżynierskiego można podpiąć własne procedury to NVIDIA udostępnia darmowy driver NVCC za pomocą którego można kompilować kod napisany w C. Można to robić z Visual Studio (od wersji 10) pod Windows lub używając gcc pod Linuxem.
Wówczas oprogramowanie optymalizuje się pod posiadaną kartę graficzną. Warto mieć kartę o CUDA capability większym niż 2.0 ze względu na obsługę typu double.Zobacz Komentarze Newsów
Czy ktoś z forum korzysta może z Elmera? Bardzo ciekawi mnie jak to działa. Bo z tego tutka wynika, że jest OK, a tymczasem ja próbowałem... bezskutecznieZobacz Komentarze Newsów
Dobry.
Witam wszystkich serdecznie, gdyż jestem nowy na tej stronce.
Początkowo chciałem Was zapytać czego się uczyć jeżeli chodzi o MES, ale teraz zmieniłem zdanie i zapytam czy w ogóle warto?! Jestem studentem drugiego roku MiBM na Politechnice Łódzkiej i od pewnego czasu interesuje się Metodą Elementów Skończonych. Chciałbym zapytać jakie mam szanse później dostać się na praktyki z tym związanie z tak zwanym pustym CV Zawsze mogę iść na praktyki grupowe do jakiegoś Whirlpoola czy Zelmera i skręcać części ze śrubokrętem...no ale jednak mam trochę wyższe ambicje...
Są wśród Was osoby które zajmują się w pracy TYLKO MES'em? Czy większość to konstruktorzy/projektanci CAD którzy tylko o to zahaczają? Mógłby mi ktoś przybliżyć jak wygląda praca takiego hmmm...analityka? Jakie analizy przeprowadzacie? Jakie programy? Jakie zarobki? A przede wszystkim jakie szanse na pracę w tej branży...
Postów: 651 Miejscowość: Warszawa, PL Data rejestracji: 18.10.07
Dodane dnia 02/25/2010 22:09
Witaj Kenji !
Czy warto ? To musisz odpowiedzieć sobie sam. Np. w instytucjach finansowych zarabia się dużo lepiej (nawet kilka razy tyle), ale to już nie inżynieria. Kto co lubi.
Na forum są zarówno konstruktorzy (CAD) jak i obliczeniowcy,którzy zajmują się tylko MES-em. Jak wygląda praca - to temat rzeka, zależy od specjalności.
Ze znalezieniem pracy w MES jest (bardzo) trudno, szczególnie u mnie (Warszawa), może w innych regionach Polski jest lepiej. Ja szukam pracy od trzech lat (ale to dlatego że nie chce się ruszać z Wawy).
Tu w stolicy są tylko trzy firmy mające zespoły MES-owskie. Na Śląsku i Pomorzy jest znacznie więcej firm.
A zarobki ? Specjalnie nie odbiegają od tych dla konstruktora. Może trochę lepiej jest za granicą. Zobacz oferty w dziale PRACA -często jest wysokość zarobków (głównie w UK)
Pozdrawiam,
Admin
We live in an age when pizza gets to your home faster than police or an ambulance
Akurat jeśli chodzi o różnice zarobków pomiędzy Polską a innymi krajami no to wszyscy wiemy jak jest
Muszę odpowiedzieć sobie sam? No niby tak...ale wiesz jak to jest...trochę głupio jak człowiek "siedzi" w tym kilka lat, czyta książki na temat wytrzymałości materiałów etc. a po tym wszystkim nie może znaleźć pracy lub pracuje za grosze Mnie akurat wizja pracy za granicą się bardzo podoba, ale najpierw chciałbym zdobyć tutaj jakieś doświadczenie (1-3 lata) nawet pracując za niskie pieniądze ale jednak coś się uczyć...
Postów: 651 Miejscowość: Warszawa, PL Data rejestracji: 18.10.07
Dodane dnia 02/26/2010 00:34
[b]Kenji napisał/a/b]
Akurat jeśli chodzi o różnice zarobków pomiędzy Polską a innymi krajami no to wszyscy wiemy jak jest
Chodziło mi o różnice projektant vs inżynier CAE - za granicą. Bo w Polsce w zasadzie nie ma różnicy w zarobkach.
Muszę odpowiedzieć sobie sam? No niby tak...ale wiesz jak to jest...trochę głupio jak człowiek "siedzi" w tym kilka lat, czyta książki na temat wytrzymałości materiałów etc. a po tym wszystkim nie może znaleźć pracy lub pracuje za grosze Mnie akurat wizja pracy za granicą się bardzo podoba, ale najpierw chciałbym zdobyć tutaj jakieś doświadczenie (1-3 lata) nawet pracując za niskie pieniądze ale jednak coś się uczyć...
Na Zachodzie bez doświadczenia (kilkuletniego) to niema co szukać, a teraz jak jest kryzys to w ogóle chcą ludzi z 10+ letnim doświadczeniem.
Zgadzam się z Tobą, też chce zdobyć doświadczenie w PL żeby później wyjechać. Ale jest ciężko, przynajmniej w Warszawie o znalezienie pracy (w MES z tego co wiem pracują tylko Faurecia, GE i jedna mała firemka).
Pozdrawiam,
Admin
We live in an age when pizza gets to your home faster than police or an ambulance
Z checia wlacze sie do dyskusji dzielac sie swoimi obserwacjami.
Jako, ze jednak spedzilem chwile na uczelni, a juz znacznie wczesniej mialem dobry kontakt z osobami tam pracujacymi i zajmujacymi sie tylko mechanika budowli (Zaklad Wytrzymalosci Materialow) to zauwazylem dziwna prawidlowosc.
Przychodzi troche zlecen prywatnych (wiadomo, ze nie ma co przepuszczac przez uczelnie, bo narzuty duze), w ktorych ludzie z tytulem profesora zajmuja sie rozwiazaniami problemow, z ktorymi czlowiek z mgr upora sie w tydzien sleczenia nad ksiazka/artykulem/narzedziem do programowania. Przedstawie pogladowo kilka, by potem przejsc do konkluzji:
- zlecenie prawie, ze na telefon - dynamika prefabrykatu trybuny na budowany stadion we Wroc. Wstepne rozwiazanie kolega (mgr) uzyskal w 60 minut korzystajac z CosmosM. Zdziwienie zlecajacych - bezcenne,
- ciagle walcza starsi koledzy z chlodniami i kominami. Czy doprawdy w WIELKIEJ elektrowni na poludniu polski nie ma kogos, kto policzylby chlodnie? Nie rozumiem, czemu nie zatrudnia, skoro chlodni jest kilka, a problemy do rozwiazywania w kolo (remonty),
- fundamenty pod kominy. Szczegolow nie znam, ale widzialem ze sprawa poszla bardzo prosto,
- statyka i dynamika dachow lekkich - sam robilem obliczenia dachu nad glowna trybune stadionu w Lesznie. zajelo mi to mniej niz tydzien. Dach przezyl juz potezne zimy (ma 2.5 roku). Firma projektowa zatrudniajaca tam inzynierow z uprawnieniami zwrocila sie do mnie, bym policzyl... Jaki sens, czy nikt nie mogl na miejscu?
- obecnie rozwiazywane problemy: kolega liczy jakies zderzenia dla czolowego producenta samochodow w Europie - widac znowu nie oplacalo sie wielkiej firmie zatrudnic kogokolwiek znajacego mechanike?!
- rozwazane sa probelmy zwiazane z cisnieniami pluczki i naziomu w inzynieri bezwykopowej - sprawa rowniez robiona prywatnie, ale ponoc (szczegolow nie znam, tylko cos mi sie o uszy obilo), dla ogromnej firmy z branzy energetycznej..
- nagminna sytuacja (i chwala im za to) - osoby majace wlasne firmy a wykladajace stal/zelbet non-stop korzystaja z nas mlodych w zakladach teoretycznych przy obliczeniach. Sam przez juz ponad 5 lat mialem ponad 30 zlecen roznego typu, od prostego dachu, po zagadnienia kontaktowe w silosach z blach cienkich.
Gdy spojrzy sie na kolegow z paroletnim doswiadczeniem, siedzacych na uczelni to widac, ze maja robote zwiazana z mech. budowli (glownie w ujeciu MES, ale nie tylko). Natomiast znalezienie stalej pracy, przy jakkolwiek dobrych referencjach graniczy z cudem. Nie wiem jak wy, ale ja sie nie czuje Bogiem, ktory nie moze rysowac, a liczy tylko od czasu do czasu. Znalezienie zas roboty w ywmarzonej dziedzinie (pisanie programow dla budownictwa) to chyba jest tylko mozliwe przy zalozeniu wlasnej firmy...
Bron boze nie narzekam, bo jakos spokojnie z zona dajemy rade (ona tez inzynier, ale na wychowawczym). Jednak sprowadza sie to do stawania na glowie i roznych kombinacjach, gdy jednak czasami czlowiek chcialby pojsc do pracy na 8-10h, wrocic i pobawic sie z dzieckiem niz byc ciagle na telefon.
Jak wspomnailem w jakims innym watku - uwazam, ze jedyne rozwiazanie to wyjazd za granice.
Mam nadzieję, że Twój wniosek jest błędny. Chociaż potwierdzam Twoje spostrzeżenia w 100%. Próbowałem założyć firmę obliczeniową na początku lat 90. Miałem trochę zleceń jako "wolny strzelec", jako firma, ZERO! Teraz trochę dzieje się w Krakowie trochę w Bielsku, ale jaskółka wiosny nie czyni. Ciągle jako kraj jesteśmy za biedni, chociaż... W 1998 dostałem zlecenie od jednej z firm zaplecza motoryzacyjnego. Policzyłem w dwa tygodnie, a po pół roku okazało się, że moje obliczenia były sprawdzane przez dwa miesiące(!) przez zespół ośrodka R&D pewnego francuskiego koncernu .
Pomimo, że obliczenia okazały się poprawne, następne zlecenia dostał francuski ośrodek. Ja wziąłem jakieś marne grosze, oni kilkadziesiąt, może kilkaset tysięcy dolarów. Przy takiej gotowości polskich firm do angażowania obliczeniowców może lepiej jednak zatrudnić się w firmie, która te zlecenia otrzymała....
Odnośnie trudności ze znalezieniem pracy w MES - jak wspomniał ADMIN, generalnie jest trudno ale... bez przesady... Jeśli jesteś pewny swojej wiedzy, potrafisz się swobodnie komunikować w j. angielskim i trafisz na firmę która się rozwija (np. w GE/EDC ruszyła rekrutacja) i stawia na młodych ludzi (niekoniecznie z doświadczeniem) - masz duże szanse.
Ja sam, zaraz po studiach otrzymałem dobrą ofertę we Wrocławiu, ale niestety z pewnych powodów musiałem ją odrzucić i obecnie dalej szukam
BTW mam konkretne pytanie do Forumowiczów - na jakie zarbki na stanowisku konstruktora CAE w Warszawie może liczyć osoba, która dopiero zaczyna swoją karierę zawodową i generalnie nie ma większego doświadczenia? Chciałbym mieć jakieś odniesienie do zarobków na Śląsku w tym konkretnym przypadku.
Ehh ja chyba zboczony jestem. Nie znalem tej firmy GE EDC, wiec wchodze na ichsza strone, dzial career i co widze? CV templates w formacie doc. Maruda ze mnie straszny, ale jak widze cos w formacie doc to mam odgorna klapke (zapadajaca sie z hukiem!) na poziom pracownikow administracyjnych tam zatrudnionych...
edit: dodany zwrot administracyjnych
Edytowane przez sawinski dnia 03/13/2010 20:26
Witam,
i tu sie nie zgodze z przedmowca co do oceny poprzez droge aplikacji.
Nie podoba ci sie arkusz Word to nie aplikuj, ale chyba wazniejsze jest troche co tam wpiszesz, iloma jezykami sie legitymujesz, jaka jest Twoja faktyczna wiedza inzynierska. Kwestia taka, ze nikt nie patrzy czy masz CV w kolorze niebieskim czy rozowym, tylko co soba reprezentujesz i ocena jest obiektywna, traktowanie wszystkch rowno, wiec kazdy ma swojego Worda :). To chyba tyle, pozdrawiam :)
W pelni racja (tresc nad forme, a dokladnie wiedza nad wyglad CV). Ale po co pisza, zeby cos robic w Wordzie lub udostepniaja w Wordzie? Zerknij po stronach polskich urzedow, jak wygladaja pisma. Ja sie typografia interesuje od niedawna (~3 lata), ale nie jestem w stanie zniesc wygladu wielu dokumentow. Potem zerknij na strony agencji rzadowych w USA i porownaj formularze w pdf'ach, ktore udostepniaja. Przyznaje, ze mam tutaj OGROMNE uprzedzenia i walcze z zapalem neofity o inne formaty niz doc (glownie pdf). Sam pisze w LaTeX'u, ale nikogo do tego systemu skladu dokumentow nie zmuszam.
Innym problemem jest temat poruszony niedawno na grupie dyskusyjnej pl.comp.dtp.tex o konwertowaniu LaTeX->Word. Wiaze sie on mocno z sytuacja, gdzie ja ' gory' nie aplikuje na pozycje wymagajace CV napisaneo w Wordzie. Zwroc prosze takze uwage, ze przy powszechnosci stosowania Worda (panie w administracji na uczelni tez w nim pisza) firma wymagajaca czegos innego pozytywnie by sie wyrozniala i moglaby tym przeprowadzic pierwsza segregacje aplikantow. Jakby nie patrzec bardzo czesto, gdy tylko komus cos liczylem, dostawalem poleceni 'iotr, ale zeby to bylo handlowo' (czyt. ladne, kolorowe, duzo i najlepiej niezrozumiale). Wyglad dokumentu ma rowniez swoja wartosc...
I ostatnie. Od studentow wymagalem tylko i wylacznie formatu pdf przy oddawaniu zadan. Niby niewiele, a jednak sporo osob udawalo, ze ma z tym problemy.
Skocz do Forum:
Reklama
Szukaj
Logowanie
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
Bulix 26.01.2022 Witam, szukam osoby która ogarnia program FEMM.
damian14100 25.01.2022 Witam,
Czy znajduje się na forum osoba która ma doświadczenie w obliczeniach wytrzymałościowych wózków wagonowych ?
BE-FEA 31.03.2021 Nie pracuję w Deform, ale może coś podpowiem na zasadzie analogii do innych programów MES. Napisz jeśli nadal aktualne.
daniel8894 31.03.2021 Czy pomógłby ktoś w zrobieniu symulacji procesu skrawania w Deform 3 d
BE-FEA 09.03.2021 Postaram się pomóc, zapraszam do kontaktu jeśli nadal aktualne.
kinia22 09.03.2021 witam, potrzebuje kogoś kto pomoże w przygotowaniu projektu w programie COMSOL - przeplyw ciepła przez ośrodek porowaty!
BE-FEA 02.04.2020 Przerobiło mi jedną literę na emotkę. Chodzi o przycisk new thread
BE-FEA 02.04.2020 Żeby dodać nowy temat wystarczy wejść w odpowiedni dział i kliknąć mały przycisk "ew thread" po prawej stronie.
KrzywaOHIO 30.03.2020 Jak dodać nowy wątek na forum?
Konrad96 02.12.2019 Witam, czy jest tu ktoś kto dobrze zna się na programie Robot struktural i pomógłby mi zamodelować belkę żelbetową podobną do belki użytej w badaniu? Proszę o kontakt jeśli ktoś chciałby pomóc