Autor |
kinematyczne czy siłowe |
piotr
Super Administrator
Postów: 1432
Data rejestracji: 17.05.07 |
Dodane dnia 09/21/2007 11:54 |
|
|
No właśnie w tym miejscu chcemy zastanawiać się nad doborem wymuszeń. Jeżeli masz konkretny problem opowiedz nam o tym na forum. Spróbujemy go rozgryźć razem! |
|
Autor |
RE: kinematyczne czy siłowe |
dakesh
Użytkownik
Postów: 19
Data rejestracji: 13.03.08 |
Dodane dnia 03/13/2008 16:16 |
|
|
NIe do końca rozumiem "inematyczne czy siłowe" ? |
|
Autor |
RE: kinematyczne czy siłowe |
piotr
Super Administrator
Postów: 1432
Data rejestracji: 17.05.07 |
Dodane dnia 03/13/2008 17:16 |
|
|
I, i |
|
Autor |
RE: Rozciąganie ogniwa łańcucha/współpraca ogniw |
czoobs
Użytkownik
Postów: 16
Data rejestracji: 01.04.10 |
Dodane dnia 04/10/2012 10:41 |
|
|
Cześć
Chciałbym zamodelować proces rozciągania typowego ogniwa łańcuchowego. Pracuję w ANSYS WB ale mam też dostęp do Classica.
Zastanawiam się jak dobrać warunki obciążenia - przyłożyć odpowiednio rozłożone ciśnienie czy lepiej zamodelować dwa ogniwa i narzucić wymuszenie kinematyczne. Jakie jest wasze zdanie?
Dodam jeszcze, że docelowo chciałbym analizować wszystko w zakresie odkształceń plastycznych.
Pozdrawiam |
|
Autor |
RE: kinematyczne czy siłowe |
piotr
Super Administrator
Postów: 1432
Data rejestracji: 17.05.07 |
Dodane dnia 04/10/2012 20:25 |
|
|
wszystko zależy od odpowiedzi na pytanie: jaką informację chcesz wyciągnąć z modelu. Jeżeli tylko stopień "rozciągnięcia" ogniwa to moim zdaniem pojedyncze ogniwo + ciśnienie wystarczy.(a nawet model prętowy z siłami skupionymi). Jeżeli jednak chcesz poznać zachowanie się łańcucha- poznać jak na odkształcenia ogniwa wpływa fakt oddziaływania dwu ogniw na siebie to oczywiście model kontaktowy. |
|
Autor |
RE: kinematyczne czy siłowe |
jasiu
Użytkownik
Postów: 87
Data rejestracji: 23.07.07 |
Dodane dnia 04/11/2012 14:55 |
|
|
Myślę, ze nie tylko! Wymuszenie kinematyczne jest w przypadku łańcucha, moim zdaniem dyskusyjne. No bo niby jaką sytuację miałoby odtwarzać? |
|
Autor |
RE: kinematyczne czy siłowe |
piotr
Super Administrator
Postów: 1432
Data rejestracji: 17.05.07 |
Dodane dnia 04/13/2012 10:12 |
|
|
Np. każde w którym dochodzi do zerwania łańcucha...
Ale nie tylko. Co do zasady nie ma różnicy między wymuszeniem kinematycznym i odpowiednim siłowym. |
|
Autor |
RE: Mohsin |
mosin
Użytkownik
Postów: 1
Data rejestracji: 02.08.13 |
Dodane dnia 08/02/2013 14:04 |
|
|
spam!!! - został usunięty!
-podpis usunięty przez moderatora-
Edytowane przez piotr dnia 08/02/2013 14:39 |
|
Autor |
RE: kinematyczne czy siłowe |
micky
Użytkownik
Postów: 1
Data rejestracji: 02.01.14 |
Dodane dnia 01/02/2014 12:48 |
|
|
wydaje mi się że mówimy o dwu stopniach swobody: przemieszczenie i obrót węzła w którym skupiają się pręty.
|
|
Autor |
RE: kinematyczne czy siłowe |
fluor7
Użytkownik
Postów: 1
Miejscowość: Ustka
Data rejestracji: 30.07.14 |
Dodane dnia 07/30/2014 13:17 |
|
|
Lepiej odpowiednio dostosowanym sposobem siłowym niż kinetycznym. |
|
Autor |
RE: kinematyczne czy siłowe |
Leonardo
Użytkownik
Postów: 90
Data rejestracji: 22.02.11 |
Dodane dnia 08/04/2014 17:53 |
|
|
Odniosę się tylko do wypowiedzi Piotra, bo reszta to aberracja intelektualna.
Otóż różnica między wymuszeniem siłowym i kinematycznym może być istotna
tj. nie będzie prawdą że "co do zasady nie ma różnicy".
Będzie to prawdą gdy rozważamy np. wymuszenie kinematyczne związane z ruchem podłoża (trzęsienie ziemi) które w zakresie sprężystym można zastąpić adekwatnym oddziaływaniem bezwładnościowym na konstrukcję.
Trochę inaczej będzie wyglądała sytuacja przy oddziaływaniu w zakresie plastycznym lub po przekroczeniu stateczności np. konstrukcji powłokowej. W zasadzie to wtedy mówimy o "sterowaniu" siłowym lub przemieszczeniowym. W tym przypadku "będzie różnica" gdyż możliwe są stany spadku siły (reakcji) pomimo monotonicznego wzrostu przemieszczeń. Aby w mesie rozwiązać efektywnie tego typu zadania trzeba się trzymać sterowania przemieszczeniowego a nie siłowego. Nie ma zasady równoważności.
|
|
Autor |
RE: kinematyczne czy siłowe |
piotr
Super Administrator
Postów: 1432
Data rejestracji: 17.05.07 |
Dodane dnia 08/04/2014 19:57 |
|
|
Chyba trochę się rozmijamy, a może po prostu ja wyraziłem nie do końca moja myśl.
Oczyweiście Leonardo ma rację, rzeczywiście w problemach nieliniowych krzywą równowagi prowadzi się zależnie od rodzaju nieliniowości albo "po przemieszczeniach" albo "po siłach" , choć można i bezpośrednio"wzdłuż krzywej". Tyle, że nie o to mi chodziło.
W elementarnym sensie mechaniki jako takiej, warunki brzegowe są albo uznaniem znajomości przemieszczeń (uogólnionych) albo sił uogólnionych (albo oczywiście innych wielkości /np.termospręzystość/, ale to można tak w nieskończoność) i z punktu równań to jest "jakby" wymienne, tzn każde zadanie można przedstawić tak albo tak. Oczywiście nie jest równoznaczne z łatwością (czy sensownością) zadania, a jedynie z matematyczną równoważnością rozwiązania. (węźmy pod uwagę przykład belki swobodnie podpartej i znajdowanie jej linii ugięcia).
I to samo mamy w klasycznym mesowskim Kx=F .
Warunki brzegowe równoważne, można zadawać korzystając ze znajomości wielkości po obu stronach tego równania. |
|